- -10%
Kapitan Żbik T.6 Wzywam 0-21
praca zbiorowa
9788361596660
Docent Kowarski, młody naukowiec z Krakowa ukończył pracę nad cennym wynalazkiem. Wiadomość o tym zainteresowała przemysłowców w Niemieckiej Republice Federalnej. Zaproponowali Kowarskiemu współpracę. Ten jednak odmówił. Postanowili więc za...
Security policy
Delivery policy
T&C
Docent Kowarski, młody naukowiec z Krakowa ukończył pracę nad cennym wynalazkiem. Wiadomość o tym zainteresowała przemysłowców w Niemieckiej Republice Federalnej. Zaproponowali Kowarskiemu współpracę. Ten jednak odmówił. Postanowili więc za pośrednictwem wynajętej grupy bandyckiej wykraść dokumentację wynalazku, a docenta zgładzić. Podczas wspinaczki w górach docent zostaje postrzelony. Jego miejsce w szpitalu zajmuje Żbik. Dzięki temu bandyci porywają Żbika, który dowiaduje się o miejscu pobytu grupy. Po ucieczce z meliny, Żbik udaremnia przekazanie dokumentacji wynalazku.
9788361596660
23 Items
Data sheet
- Writer
- praca zbiorowa
- Pages
- 32
- Dimensions
- 16,5x23,5 cm
- Year
- 2015
- Cover
- broszurowa
- ISBN
- 9788361596660
Customers who bought this product also bought:
-
![Kapitan Żbik T.5 Diadem Tamary]()
- -10%
-
![Kapitan Żbik T.22 Gotycka komnata w.2]()
- -10%
-
![Kapitan Żbik T.19 Studnia cz.2]()
- -10%
-
![Kapitan Żbik T.21 Człowiek za burtą]()
- -10%
-
![Kapitan Żbik T.20 Strzał przed północą]()
- -10%
-
![Kapitan Żbik T.4 Dziękuję kapitanie]()
- -10%
-
![Kapitan Żbik T.14 Błękitna serpentyna]()
- -10%
-
![Kapitan Żbik T.15 Kocie oko]()
- -10%
Other products you may be interested in
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
- -10%
- New
Docent Kowarski, młody naukowiec z Krakowa ukończył pracę nad cennym wynalazkiem. Wiadomość o tym zainteresowała przemysłowców w Niemieckiej Republice Federalnej. Zaproponowali Kowarskiemu współpracę. Ten jednak odmówił. Postanowili więc za...