• -20%
Lato, gdy mama miała zielone oczy

Lato, gdy mama miała zielone oczy

Autor:

Tatiana Tibuleac

9788366505247

Aleksy, kipiący gniewem nastolatek, po ukończeniu szkoły zamierza pojechać z kolegami do Amsterdamu, zamiast tego jednak udaje się z matką na wieś do Francji. Mają spędzić razem lato. Ich trudna relacja powoli się odmienia, aż w końcu na krótko...
Książkowe Klimaty
58 Items
£8.63
£6.90 Save 20%
No tax

 

Security policy

 

Delivery policy

 

T&C

Aleksy, kipiący gniewem nastolatek, po ukończeniu szkoły zamierza pojechać z kolegami do Amsterdamu, zamiast tego jednak udaje się z matką na wieś do Francji. Mają spędzić razem lato. Ich trudna relacja powoli się odmienia, aż w końcu na krótko przechodzi w autentyczną bliskość.
Po latach, już jako uznany artysta, Aleksy powraca pamięcią do dni spędzonych z mamą i w swoim wściekło-lirycznym monologu stopniowo w serii retrospekcji i narkotycznych malarskich wizji dociera do istoty tego, co wówczas przeżywał i czuł.
***
Tatiana buleac w swojej debiutanckiej powieści, świetnie przełożonej z języka rumuńskiego, opowiada o tej najpierwszej i najważniejszej więzi, jaką jest więź z matką. Opowiada w sposób zmysłowy, pełen melodii, nienawiści i czułości. Opowiada genialnie jak nikt dotąd.
Maciej Topolski
Ból i piękno zawarte w tej książce dławią i zapierają dech. Jakby setki drobnych igieł wbijały się w ciało, przedostawały do żył i płynęły do serca. Aleksy snuje swoją cierpką balladę o kręgach traumy, wyśpiewuje gorzki lament, który zamienia się w poemat o nieubłaganym przemijaniu. Cierpienie zaklęte w głowach słoneczników, w polu ułamanych łodyg, w osieroconych sukienkach. Co pozostanie? Wspomnienia jak lśniące perły, tęsknota za zielonymi oczami matki, tkanka pamięci pokryta bliznami, a dla nas, czytelników wszechpotężna moc literatury, która wysyca sensem pustkę losu.
Małgorzata Rejmer
9788366505247
58 Items

Data sheet

Writer
Tatiana Tibuleac
Pages
152
Dimensions
194x124x12 mm
Year
2021
Cover
broszurowa
ISBN
9788366505247