• -10%
Niechciani, nielubiani. Warszawski rap lat 90.

Niechciani, nielubiani. Warszawski rap lat 90.

Autor:

Filip Kalinowski

9788381916554

"Brak pieniędzy, perspektyw; stres - sam wiesz, jak jest". Rap to muzyka miejsc, ludzi i czasów, która jak żaden inny gatunek odbija szarą i niekiedy trudną rzeczywistość. Dlatego bezpańskie dzieci polskiej transformacji znalazły w rapie otuchę i...
Czarne
3 Items
£10.47
£9.42 Save 10%
No tax


Please mind due to Christmas break the nearest shipping date is: 17/01/2025

 

Security policy

 

Delivery policy

 

T&C

"Brak pieniędzy, perspektyw; stres - sam wiesz, jak jest". Rap to muzyka miejsc, ludzi i czasów, która jak żaden inny gatunek odbija szarą i niekiedy trudną rzeczywistość. Dlatego bezpańskie dzieci polskiej transformacji znalazły w rapie otuchę i świadomość, że są też inni, którzy widzą świat takim, jaki jest naprawdę. Autentyczność była bowiem w rapowym środowisku największą wartością, ostatecznym sprawdzianem tego, komu można wierzyć.

Filip Kalinowski niczym osiedlowy kronikarz prowadzi nas przez historię warszawskiego rapu lat dziewięćdziesiątych, pokazując, że to właśnie w tej muzyce jak w soczewce skupiło się wszystko, co na podwórka przyniosły pierwsze lata III RP. Zręcznie lawiruje między ciemną i jasną stroną stołecznego rapu, pisząc zarówno o tych, którzy spisywali kolejne strony "chuligańskiego raportu z osiedla", jak i o tych, którzy spontanicznie i lekko bawili się słowem. Wszystko to na tle największych bolączek ostatniej dekady XX wieku - drapieżnego kapitalizmu, zorganizowanej przestępczości, epidemii brown sugar, policyjnych nadużyć i innych "osiedlowych akcji".

Książka Kalinowskiego to pasjonująca podróż przez Warszawę lat dziewięćdziesiątych i opowieść o tych, którzy "niechciani, nielubiani" czuli się nie bez powodu, a swoją prawdę i bunt mogli wyrazić w rymach i bitach.

Czarne
9788381916554
3 Items

Data sheet

Writer
Filip Kalinowski
Pages
288
Dimensions
142x225 mm
Year
2023
ISBN
9788381916554

Customers who bought this product also bought: