- -20%
M
Adrian Gleń
9788366759589
Słowa poukładane w drogę. Podróże przez literaturę, przez życie. I z powrotem. Doszedłem do miejsca, z którego można było już tylko zawrócić czytamy w jednym z pomieszczonych tu zapisków. Musiałem wyjść. I wejść zapisać to. Wyjść przed siebie,...
Polityka bezpieczeństwa
Zasady wysyłki
Regulamin księgarni
Słowa poukładane w drogę. Podróże przez literaturę, przez życie. I z powrotem. Doszedłem do miejsca, z którego można było już tylko zawrócić czytamy w jednym z pomieszczonych tu zapisków. Musiałem wyjść. I wejść zapisać to. Wyjść przed siebie, aby wejść w siebie?
Zawartość notatnika Adriana Glenia umiejscawia się na granicy pisania i czytania, poszukiwania i błądzenia, znajdywania i gubienia po drodze. Autor chętnie wsłuchuje się w głosy cudze (Białoszewskiego, Gombrowicza, Gutorowa, Kassa, Kornhausera, Mickiewicza, Miłosza, Różewicza, Schulza, Stasiuka, Walsera), jednakże nie poświęca im obszernych rozpraw, lecz lapidarne refleksje, niekiedy wręcz wyznania.
Zapiski te powstawały na przestrzeni kilkunastu lat w rozmaitych okolicznościach i lokalizacjach: na Krymie, w Odessie, Tallinnie, Paryżu, Sopocie, Opolu, Stroniu, podczas podróży przez Słowację, Chorwację i Czarnogórę. I wreszcie w Grabczoku, pośród wyczytanych z pism Heideggera lasów, w czułości domostwa, w bliskości żony i synów, bez których niniejszy zbiór próz poetyckich nie miałby racji istnienia.
Bartosz Małczyński
Zawartość notatnika Adriana Glenia umiejscawia się na granicy pisania i czytania, poszukiwania i błądzenia, znajdywania i gubienia po drodze. Autor chętnie wsłuchuje się w głosy cudze (Białoszewskiego, Gombrowicza, Gutorowa, Kassa, Kornhausera, Mickiewicza, Miłosza, Różewicza, Schulza, Stasiuka, Walsera), jednakże nie poświęca im obszernych rozpraw, lecz lapidarne refleksje, niekiedy wręcz wyznania.
Zapiski te powstawały na przestrzeni kilkunastu lat w rozmaitych okolicznościach i lokalizacjach: na Krymie, w Odessie, Tallinnie, Paryżu, Sopocie, Opolu, Stroniu, podczas podróży przez Słowację, Chorwację i Czarnogórę. I wreszcie w Grabczoku, pośród wyczytanych z pism Heideggera lasów, w czułości domostwa, w bliskości żony i synów, bez których niniejszy zbiór próz poetyckich nie miałby racji istnienia.
Bartosz Małczyński
9788366759589
6 szt.
Opis
- Autor
- Adrian Gleń
- Liczba stron
- 80
- Format
- 212x134 mm
- Rok wydania
- 2021
- Oprawa
- broszurowa
- ISBN
- 9788366759589