- -20%
Michel Foucault tak jak go widzę
Maurice Blanchot
Polityka bezpieczeństwa
Zasady wysyłki
Regulamin księgarni
Kilka słów od siebie. Właściwie nie utrzymywałem z Michelem Foucaultem osobistych kontaktów. Nie spotkałem go nigdy poza jednym razem, na dziedzińcu Sorbony w trakcie wydarzeń majowych 68 roku, bodaj w czerwcu czy lipcu (choć mówią mi, że go tam nie było) zamieniłem z nim parę słów, a on nie wiedział, z kim rozmawia (cokolwiek mówią potwarcy maja była to piękna chwila, gdy każdy mógł rozmawiać z każdym anonimowo, bezosobowo, jako jeden z wielu, bez innych uzasadnień prócz tego, że jest człowiekiem jak inni). Istotnie, podczas tych nadzwyczajnych wydarzeń mawiałem często: Ale dlaczego nie ma tutaj Foucaulta?, uznając tym samym jego siłę przyciągania i widząc puste miejsce, które winien był zająć. Odpowiadano mi wówczas słowami, które mnie nie zadowalały: Trzyma się na uboczu, bądź: Jest za granicą. Ale przecież przybyszy zza granicy było tam całkiem sporo, nawet z dalekiej Japonii. I tak się właśnie podówczas rozminęliśmy
Opis
- Autor
- Maurice Blanchot
- Liczba stron
- 149
- Format
- 116x205 mm
- Rok wydania
- 2023
- Oprawa
- broszurowa
- ISBN
- 9788366102538